sobota, 25 września 2010

Co się odwlecze to nie uciecze:)

Dłuuugo odkładany plener w końcu doszedł do skutku. Jak zwykle było wesoło. Pozdrawiamy Kasię i Romka!









1 komentarz:

  1. Jeszcze wczoraj do was zaglądałem i opuszczałem waszego bloga lekko zawiedziony, bo już dawno nic nowego nie wrzucaliście (pewnie mnóstwo pracy jak u mnie i nie ma kiedy zdjęć wrzucać)
    - a tu taka niespodzianka! ;)
    Ogólnie widzę duży rozwój: poprawę jeśli chodzi o obróbkę. Wydaje mi się, że także jakościowo się polepszyło (upragnione 5D?)
    Fajnie, na razie wasza najlepsza wrzuta! para będzie zadowolona :)

    Pozdrawiam,
    Krzychu

    PS: Wszedłem najszybciej jak się dało ;)
    PS2: to kiedy te pifko?

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz pojawi się w przeciągu kilku godzin.